- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
W Filharmonii Szczecińskiej
Misa Solemnis (Msza Uroczysta) Beethovena na rozpoczęcie sezonu po dłuuugiej przerwie...
To arcydzieło, według muzykologów najbardziej osobisty utwór kompozytora, w naszej filharmonii brzmiało wspaniale, a nie tylko dobrze jak to ta instytucja reklamuje się w swoim programie: FILHARMONIA SZCZECIN BRZMI DOBRZE.
Czworo solistów, chór z Łotwy (60 osób) i dyrygent z Hiszpanii zapewnili, że słuchaliśmy pełni skupienia, a pauza generalna, która pojawia się w części mszy "Gloria", "zabrzmiała" dojmująco i bardzo intymnie. *
Sezon w Filharmonii zaczął się bardzo obiecująco. Jesteśmy dumni, że ten wspaniały budynek i dobrze prowadzona instytucja ściągają najlepszych artystów z całego świata.
* Przed koncertem pojawiło się ogłoszenie, podane w elegancki sposób, aby nie klaskać w czasie pauz w utworze!
Cisza na sali w czasie omawianej pauzy była przejmująca. A ręce przecież same składały się do braw!