- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Wycieczki ciąg dalszzy
Wracamy do naszej turystycznej rzeczywistości – czas opuścić bajkową Hacjendę Santo Cristo, pożegnać Parę Młodych i Rodzinę i wrócić do stolicy.
Atlixco leży w stanie Puebla, więc wracamy wstępując do stolicy stanu – Puebli*.
To wielkie miasto o pięknej kolonialnej zabudowie ma wiele atrakcji, ale my nie mając wiele czasu wstępujemy do Dzielnicy Ropuch**, gdzie kończy się niedzielny targ starociami i wyrobami artystycznymi.
Jemy późny lunch w uroczej lokalnej restauracji, w której jedzenie i wystrój dają nam pełną radość z bycia w „prawdziwym” Meksyku.
*Puebla – miasto w środkowym Meksyku, w Kordylierze Wulkanicznej, na wysokości 2195 metrów, będące stolicą stanu Puebla. 1 500 000 mieszkańców.
Puebla jest ważnym ośrodkiem przemysłowym i kulturalnym kraju. Rozwinięty przemysł środków transportu (produkcja samochodów), maszynowy, metalowy (w tym huta żelaza), materiałów budowlanych, ceramiczny, szklarski, włókienniczy, skórzany i spożywczy. Ośrodek handlu i rzemiosła. Miasto to również ważny węzeł kolejowy i drogowy wraz z portem lotniczym. Jest znanym ośrodkiem turystycznym.
**Barrio de los Sapos lub Callejón de los Sapos (ulica Ropuch) to atrakcja turystyczna w zabytkowym centrum miasta Puebla.
Mówi się, że w czasach kolonialnych wody rzeki San Francisco wylewały się często, zalewając aleję 6 południa. Ludzie uczynili użytek z powodzi rzeki i zainstalowali tam kilka młynów. Jednak stojąca woda i prowadzone w niej czynności przyciągnęły dużą liczbę ropuch, co dało początek obecnej nazwie dzielnicy.
Od 10 rano w każdą niedzielę można znaleźć niezliczone artykuły na Callejón de los Sapos (w Zaułku Ropuch). Dominują antyki, rzemiosło, przedmioty artystyczne i numizmatyka. Jest to tradycyjny spacer podczas wizyty w stolicy Puebla. W piątki i soboty w nocy plac jest wypełniony muzyką, którą można delektować się w barze lub kawiarni.