- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
W drodze do Meksyku
Realizujemy nasze plany wyjazdowe - wyruszamy do Meksyku, dokąd wiedzie nas szczególny cel, o którym będzie sporo na tych stronach. Prosimy o cierpliwość i zaglądać regularnie do bloga...
Trasę, którą wybraliśmy można by nazwać "wstapił do..., po drodze mu było...": z Berlina lecimy do Helsinek Finnair'em, z Helsinek ubogą Iberią (typu Ryanair) do Madrytu. Ponad 4 godziny lotu o szklance (plastikowej) wody.
W Madrcie czterogodzinna przerwa, którą wykorzystaliśmy na spotkanie z naszymi wieloletnimi przyjaciółmi - Carlosem i Juanem-Ramonem.
Z Madrytu, już w nocy, wylot do miasta Meksyk. Tylko 12 godzin w powietrzu i jesteśmy szczęśliwie na miejscu. Trochę snu, trochę oglądania oskarowych filmów i jakoś ta podróż minęła...