- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Sydney - Targ rybny
Jeszcze jeden dzień z rodziną: Zakupy na targu rybnym, gotowanie i przyjemność jedzenia domowego lunchu.
Oto menu lunchu na osobę:
1/2 tuzina ostryg australijskich
10 małż (omółki) w rosole selerowym
1/6 dużej 2-kg dorady usmażonej i grilowanej na maśle czosnkowym
Jaka szkoda, że nie możemy przekazać tego zapachu pieczonej ryby!
Oj, będzie Ci Jacku rodziny brakowało bo już wkrótce ruszacie na Fidżi.
A co do rodziny to masz ją we wszystkich pokoleniach bardzo przystojną, a te dziewczyny......
Rozpoznaliśmy bez trudu Elżbietę, ten sam uśmiech, serdecznie pozdrawiamy!!! Swoją drogą to trafiliście nam z fotkami ze słonecznych plaż w 10-tkę, bo u nas szarówa taka, że nic tylko się upić, a trwa to już tygodniami. Życzymy wielu nowych i tylko przyjemnych wrażeń. Serdecznie pozdrawiamy K&R