- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Działanie baru
Nie, dziś nie będzie o kotletach…
Dziś będzie o dobrym drinku MOJITO.
Po pierwsze, gdyby nie nasza plantacja na balkonie nie moglibyśmy sprostać zamówieniu, bo kupiona mięta na rynku czernieje w lodówce po jednym dniu.
Po drugie jest to drink, który zamawiają przede wszystkim kobiety towarzysząc piwoszom. Czyli musimy być zawsze gotowi. Naomi – Khmerka – doświadczona restauratora - powiedziała nam, że nasza plantacja może ulec likwidacji w ciągu jednego wieczoru ze względu na ilość zamówień! Oby tak było – zasadzimy nową, większą plantację!!
Mojito (wym. mo’hito) – koktajl alkoholowy, pochodzenia kubańskiego na bazie białego rumu o orzeźwiającym słodko-kwaśno-miętowym smaku.
Podstawowymi składnikami są:
40 ml białego rumu
20 ml syropu cukrowego
2 ćwiartki limonki
6 liści mięty
40 ml wody gazowanej
kruszony lód
A potem to się dobrze pije i całkiem niespodziewanie idzie do głowy!
Niewychodząc z domu oglądamy piękne niebo w zachodzącym słońcu i cieszymy się spadającą temperaturą aż do 27 st. C!
Znudziło nam się ciągłe manewrowanie flagami, więc podjęliśmy decyzję o trzymaniu ich w domu, zostawiając powiewające z balkonu polską i kambodżańską.
Ta ostatnia, to była wiadomość, prawda? W TVP coś by na pewno przekręcili!
NA RAZIE NA BALKONIE. JAK SIĘ ROZROŚNIE PRZESADZIMY DO OGRÓDKA, CHOCIAŻ TAM PSY I KOTY URZĘDUJĄ!
"Za oknami ciemno i mroz, dzis w dzien bylo -12 C...
Dzisiaj mialem tylko jeden punkt do zwiedzenia -swiatynie lamaistyczna Choijin. Otoczona murem na niewielkim placu wokol ktorego strzelaja w niebo nowoczesne wiezowce.
W trakcie lazenia spotkalem tez jurte, z ktorej wydobywal sie dym, czyli nawet w stolicy zdarza sie mieszkaniec /mieszkancy zyjacy w jurcie. Takich przypadkow poza miastami jest nieco wiecej.
Obserwujac ludzi zdaje sie, ze dla nich te temperatury to normalka, a nawet nie taka ekstrema - w styczniu - lutym miewaja -40 C."
Abaarsator!