- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Playa del Ingles
Playa del Inglés nie posiada typowego centrum, handel, usługi i gastronomia są zlokalizowane w centrach handlowych (w skrócie C.C. = Centro Comercial).
Cechą charakterystyczną największych C.C. jest ich budowa – dolne 2-3 poziomy są zagłębione w ziemi.
Ze względu na masowego odbiorcę ich oferty są podobne, a sprzedawane produkty są typowe dla krajów, z który pochodzi większość turystów. Tym niemniej jako strefa wolnocłowa (jest nią cała Gran Canaria) szczególną uwagę zwracają liczne wielkopowierzchniowe sklepy z perfumami.
Od początku lat 70. XX wieku Playa del Inglés jest największym na świecie ośrodkiem turystyki gejowskiej. Większość biur podróży, których oferta jest skierowana do osób orientacji homoseksualnych posiada w swojej ofercie Playa del Inglés. Ten segment turystów przyciągają tutejsze wydmy, rozległa plaża naturystyczna oraz liczne kluby i bary dla gejów (przoduje w tym C.C. Yumbo).
Nic dodać, nic ująć.
Poza tym, że w latach 70. XX wieku Playa del Inglés musiało wyglądać, jak na tamte czasy, nowoczesnie i ewlegancko. Niestety, dzisiaj przestarzała architektura i wiele zaniedbań w utrzymaniu urody miasta, nie wywoluje zachwytu. A kryzys ekonomiczny Hiszpanii widać na każdym kroku.