- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Na trasie z Agrigento do Syrakuz
Wikipedia nie poświęciła wiele miejsca miastu o nazwie SCICLI: (wg. mojej znajomości włoskiego wymawia się: sczikli.
"Scicli – miejscowość i gmina we Włoszech w regionie Sycylia, w prowincji Ragusa. Według danych na rok 2004 gminę zamieszkiwało 25 560 osób, 186,6 os./km²."
Spokojne miasteczko o jednolitej zabudowie starego centrum z XVII w. Przykład użytecznej architektury baroku.
Byliśmy (prawie) świadkami na ślubie cywilnym!
Zachowując się dyskretnie i dbając o anonimowość gości weselnych - robiłem zdjęcia bucików pań. Powinny się Wam podobać!
Odpoczęliśmy przy piwie i dalej w kierunku Syrakuz.
Po drodze kolejna niespodzianka: miasto NOTO.
Wikipedia znowu jest skąpa. Jest to kolejne późnobarokowe miasto całkowicie zbudowane od podstaw po wielkim trzęsieniu ziemi w XVII w.
Pełne życia i turystów miasto, które robi wrażenie swoją wielkością, chociaż ma tylko 25 tyś. mieszkańców. Naprawdę buzujące życiem centrum!
My zajrzeliśmy do galerii, gdzie z braku czasu podziwialiśmy głównie CARAVAGGIO.