- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
"Kameleon" jeszcze żyje.
Na życzenie kilkorga naszych klientów dziś nadal wyprzedajemy pozostałości.
A to dlatego, że do zmroku (a u nas w części głównej jest ciemno od 18:00) nie zdążyli dotrzeć, a jeszcze chcą obejrzeć "kości po kurczaku".
Zabawa trwa...
Wieczorny spacer po mieście i przyglądanie się funkcjonującym restauracjom, barom, knajpom itp. pozwolił nam ustalić nasze wspólne stanowisko w spawie ewentualnego ponownego tu przyjazdu:
Nie! Już nie! To jednak nie nasz świat i nie nasze przeznaczenie. Nie wszystko poszło zgodnie z pierwotnym planem, ale chyba tak miało być i los zdecydował o naszej najbliższej przyszłości.
Na blogu jeszcze nie koniec!
Zaglądajcie codziennie. Do 06.02 coś się tu powinno jeszcze pojawiać.
A odcinki książek też będą publikowane nadal.
Wy wieczni poszukiwacze .... tego czegos; znalezliscie, dotkneliscie, ruszacie dalej.
Gratuluje Wam!
Nie spodziewałam się, że pisanie " ni z gruszki, ni z pietruszki "zostanie tak uhonorowane !
Serdecznie dziękuję Twórcom Bloga Podróżnika !