- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Smaczne rzeczy
”Revenons a nos moutons” – Wracajmy do naszych baranów (spraw) -mówią Francuzi.
No to my wracamy do naszych kotletów.
Co to jest risotto?
Definicja wg Wikipedii:
„Risotto – popularna potrawa północnej kuchni włoskiej, gotowana z dodatkiem bulionu i pomidorów do uzyskania kremowej konsystencji. Wiele rodzajów risotto zawiera masło, wino oraz cebulę. To jeden z najpopularniejszych sposobów przygotowania ryżu we Włoszech”.
A do tego dodam, że do risotto nadaje się remanent kuchni z poprzedniego dnia.
I tak się stało u nas:
Z sześciu pięknych okazów rybich zjedliśmy w sylwestra cztery sztuki.
A z dwóch powstało pyszne risotto z sosem z zielonym pieprzem.
Co to jest sos z zielonym pieprzem z Kampot?
No to jest coś ekstra!:
Proporcje dowolne:
Podsmażyć szalotkę na oleju, dodać ziarna pieprzu zielonego (tu dodaje się kiście!) i masło i smażyć. Dodać koniak lub brandy i smażyć, dodać trochę mąki i smażyć. Dodać rosołek i gotować. Dodać śmietanę i gotować 3 min.
Skoro powstało dużo, dużo pysznego sosu, trzeba było zrobić jeszcze risotto warzywne.
I tak powstały dwa dania, które widać na zdjęciach.
Risotto warzywne w większym kubku, no bo ingrediencje tańsze.
Oba dania dopisaliśmy do naszego menu.
PS
Modliszka patrzy na mnie złym wzrokiem, ale nie chce opuścić naszego domu...
Chodziło oczywiście o kolor zielony- czyj bardziej soczysty- ten byłby nagrodzony.
Pieprz przyjął wyzwanie i do konkursu przystąpił na śmietanie.
Modliszka na jasnej płycie wystąpiła, by jej zieloność widoczna dobrze była.
Sprawę miał rozstrzygnąć gekon podstarzały, którego się żadne przekupstwa nie imały.
Przyjrzał się rywalom- jednemu i drugiemu i ogłosił werdykt po salomonowemu:
Bym was obejrzał pod różnymi kątami - zamieńcie się najpierw swoimi miejscami.
Niechaj na płycie pieprz zawiśnie, a modliszka niech na śmietanie błyśnie.
Niestety - żadne nie chciało tej zmiany, stwierdzili, że wymóg jest zbyt wygórowany.
I doszli zgodnie do porozumienia - każdego zieleń najlepsza w miejscu przeznaczenia !
A GDZIE PODZIAŁA SIĘ FRASZKA, CZY WIERSZYK??