- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
A tymczasem po zachodniej stronie rzeki...
Kontynujemy opowieść o Kampot:
Z powodu naszego osobistego zainteresowania problemem, prosimy, przeczytajcie kilka słów o chińskich inwestycjach w prowincji Kampot, po zachodniej stronie rzeki – m.in. budowie ogromnej tamy, zbudowanej w celu, aby Kambodża zarabiała na sprzedaży prądu!
"Oczekiwane korzyści płynące z tych projektów są ogromne, w tym taniej energii elektrycznej, nowych miejsc pracy i możliwości biznesowych," bardziej ekologicznej "energii i szerszej różnorodności źródeł energii" - powiedziała Maria Patrikainen, analityk z IHS Global w Londynie, za pośrednictwem poczty elektronicznej.
"Jednakże tamy przyniosą więcej szkody niż pożytku, a sytuacje takie jak te mające miejsce w prowincji Kampot mogą wkrótce zostać powtórzone miliony razy, wpływając na życie lokalnych rodzin.
Najbardziej niepokojące zagrożenie stwarzane przez zapory, jak twierdzą niektórzy ekolodzy, dotyczy bezpieczeństwa żywnościowego ludności wiejskiej, które w dużym stopniu opiera się na rybach jako źródle białka.
Duże tamy zakłócają ekosystemy rzek, blokują ważne szlaki migracji ryb i zatrzymują osady bogate w składniki odżywcze, płynąc w dół rzeki do ogrodów nadrzecznych i pól ryżowych. "
Ame Trandem, dyrektor programowy ds. Azji Południowo-Wschodniej w International Rivers, organizacji z siedzibą w Stanach Zjednoczonych, przekazał e-mailem z Bangkoku:
"Duże tamy, mogą niszczyć środki do życia i bezpieczeństwo żywnościowe, nasilać ubóstwo i prowadzić do łamania praw człowieka. Podczas gdy każdy projekt proponowany w Kambodży ma inny wpływ, duże zapory prawdopodobnie pogłębią przepaść między bogatymi a biednymi, zwiększą poziom niedożywienia i doprowadzą do niezrównoważonej przyszłości."
Gregory McCann mówi:
"Znaczna część zachodniej strony rzeki Kampot została już wykupiona przez chińskich przedsiębiorców (powiedziano mi o tym wielokrotnie), i oni [Chińczycy] zbudowali port, gdzie mają nadzieję sprowadzać 1,5 miliona chińskich turystów rocznie. I planują przewozić ich na górę Bokor, aby uprawiali hazard w nowych kasynach i ośrodkach wypoczynkowych na szczycie tej góry, która jest częścią parku narodowego."
Wiele się o tym mówi i protestuje, ale i tak to pieniądze inwestorów zadecydują o kierunku rozwoju tej części Kambodży…