- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Lapa
Zanim poleżymy na jednej z plaż (o nich później), zwiedzamy popularne dzielnice Rio.
Lapa jest jedną z nich. Tu nie ma plaż, ani pięknych modelek odzianych w skąpe bikini, ani urodziwych młodzieńców prężących swe świeżo wymęczone na siłowni muskuły. Tu chodzi o coś ciekawszego: dźwięki samby, forró i choro. To ulubione miejsce spotkań artystów, twórców i ciekawskich turystów, gdzie ta muzyka rozbrzmiewa przez całą noc.
Niestety ze względu na dużą odległość tej dzielnicy od naszej – Ipanemy, oglądaliśmy Lapę tylko w ciągu dnia.
Schody Selarón (od nazwiska ich chilijskiego twórcy) w centrum Lapy i akwedukt z czasów kolonialnych są atrakcjami tej dzielnicy przez całą dobę…