- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Weekend w San Francisco
Sobotę spędziliśmy podglądając mieszkańców San Fraancisco, podaczas gdy odpoczywają mniej lub bardziej aktywnie w parkach i na skwerach miasta.
Jednym z głównych zajęć jest wyprowadzanie psów na długie spacery. Domyślamy się, że liczba psów w mieście dorównuje liczbie mieszkańców. Na szczęście wszyscy przestrzegają zasad prowadzania psów na smyczy i sprzątania po nich!
Spokojna niedziela w San Francisco zaczyna się dość późno, bo około południa. Pierwszy posiłek to "brunch" - połączenie śniadania ze lunchem.
Nasza niedziela rozpoczęła się "brunchem" u Rona Schmidta (więcej o nim we wpisie z 28 stycznia). Po tej wizycie chwila w angielskiej kawiarni ze znakomitymi herbatami i innymi dodtakami na niedzielne popołudnie. Stolik zamawia się na długo wcześniej. Nam "dano", zarezerwowany przez kogoś innego, stolik tylko na godzinę.
Potem wizyta w Bazylice Łaski Pańskiej, gdzie naszą uwagę przykuły międzywyznaniowa kaplica poświęcona zmarłym na AIDS, labirynt medytacyjny na podłodze w kruchcie kościoła oraz piękne witraże.
Potem kino - "Mój tydzień z Marylin" o pracy Marylin Monroe z Lawrencem Olivieram nad filmem "Książę i aktoreczka". Mamy nadziję, że dotrze do Polski, bo jest wart obejrzenia.
Na koniec naszej spokojnej niedzieli zjedliśmy kolację w klubie, gdzie kelnerkami są transseksualiści (kobiety, które kiedyś były mężczyznami) i dodatkowo biorą udział w specjalnym "show". Lokal wypełniony był po brzegi, a widownia bawiła się znakomicie.
- 16 kwietnia 2025 | środa 10:23 AzzamThe night life seems much more exotic than anything one might find in Poland. Or perhaps, I haven't been invited to the right parties :)