- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Z Nowego Meksyku do Newady
Dziś imieniny Adriana, więc należało mu się śniadanie do łóżka.
Wcześnie rano wyruszyliśmy z Nowego Meksyku do Newady. Celem było Las vegas. Zajęło nam to dziesięć godzin jazdy bez przerwy, zmieniając się jedynie za kierownicą. Jazda była monotonna, ale uwieńczona sukcesem, bo zdążyliśmy przed zmierzchem obejrzeć osiągnięcie techniki amerykańskiej - najnowszą tamę i most na rzece Kolorado. Inwestycja imponująca i bardzo fotogeniczna.
Potem odpoczynek w hotelu M6, który w Las Vegas wygląda, jakby miał coś więcej do zaoferowania ...
A wieczorem i w nocy ...
dużo, dużo zdrówka, szczęścia i powodzenia w podróz życzę Ci z całego serca.
Anka
PS. Dopiero dziś mam chwilkę, by otworzyć Waszą stronę. Zapora i widoki niesamowite, Wy szczęśliwi, to trzymajcie dalej.
Całusy
Lazy you having breakfast on bed...........But
it your day,I forgive you :-)
Zapora - cudna.