- Ameryka Północna (103)
- Stany Zjednoczone (87)
- Kanada (16)
- Ameryka Środkowa (48)
- Meksyk (48)
- Ameryka Południowa (11)
- Brazylia (11)
- Australia i Oceania (20)
- Azja (447)
- Tajlandia (59)
- Malezja (3)
- Birma (Myanmar) (52)
- Kambodża (250)
- Indonezja (11)
- Singapur (6)
- Izrael (8)
- Zjednoczone Emiraty Arabskie (3)
- Oman (26)
- Sri Lanka (24)
- Turcja (10)
- Afryka (19)
- Europa (439)
- Hiszpania (Katalonia) (7)
- Hiszpania (27)
- Włochy (29)
- Wielka Brytania (4)
- Francja (15)
- Polska (286)
- Niemcy (11)
- Czechy (10)
- Grecja (36)
- Cypr (16)
- Off-topic
- Wszystkie
Polka w Jalapie
Dzisiaj będzie o Krystynie - jeszcze jednej Polce, która odnosi sukcesy w Meksyku i jej partnerze Juanie, który jest rzeźbiarzem, ale tworzy wszystko...
Krystyna wyjechała z Polski 15 lat temu jako stypendystka Uniwersytetu w Veracruz w ramach współpracy uczelni. Skończyła w Polsce kulturoznawstwo, a tutaj zajęła się ekologią stanu Veracruz. Obecnie kończy doktorat w tej dziedzinie. Jest osobą powszechnie znaną i szanowaną w Jalapie i ma wielką liczbę przyjaciół dosłownie w całym mieście. Przekonaliśmy się o tym będąc razem na koncercie fandango i w innych miejscach, gdzie wszędzie spotykała znajomych i nie mogliśmy spokojnie dotrzeć do samochodu, aby wrócić do domu. Jest polską patriotka, ale kocha Meksyk i wie prawie wszystko o tym kraju. Ma dwa psy i kota i w lesie dom, który budują wspólnie z Juanem.
Juan jest rzeźbiarzem, ale potrafi stworzyć i zbudować wszystko. Cały dom buduje własnymi rękoma i efekt jest niekonwencjonalny, bo wykończony dłońmi artysty. Mimo wielu pasji, ostatnio rozpoczął studia z lutnictwa na świeżo otworzonym wydziale. Tworzy dzieła.
Prywatnie mówi, że spotkanie Krystyny było wspaniałym zrządzeniem losu i wielką nagrodą, która spotkała go w drugiej połowie życia.
- 16 kwietnia 2025 | środa 10:21 Grażyna, ŁódżWspaniałe te rzeźby. Wielki to artysta, jeśli potrafi zrobić skrzypce (kiedyś grałam)